"Teraz,
widzisz te ranę? Co normalnie byś zrobił jakbyś tak oberwał? Pobiegł
do szpitala czy czegoś takiego, dał się pozszywać i opatrzyć pokaźną
ilością bandaża. Zgadza się? Cóż, patrz... Już, krew przestała
płynąć. Za parę minut zacznie się to goić i przed końcem dnia,
nigdy byś nie powiedział, że w ogóle byłem ranny. Dlaczego? To
właśnie jest Odżywanie! To samo stałoby się gdybym został postrzelony,
czy przypalony. To działa tak samo również na ciebie! Twoje Odżywanie
wyleczyło rany, które odniosłeś w tym wypadku samochodowym...
"Nie
wiem, czemu tak jest. Po prostu jest... Nie jestem ekspertem – Jestem
taki sam jak ty – Żyłem normalnym życiem, dopóki nie zostałem
zabity w bitwie z podjazdem Wikingów. Tak Wikingów, synu... Nie, nie
jestem ze Skandynawii. Pochodzę z Irlandii. Urodziłem się w miejscu
zwanym Brugh na Boinne, w pobliżu Wzgórza Tary, w irlandzkim królestwie
Midhe. Tak jak teraz uczę ciebie zostałem nauczony tego wszystkiego
przez człowieka nazywającego się Liam Mac Dara... Miał grubo ponad
trzy tysiące lat, kiedy go spotkałem.
"Teraz?
Nie żyje... Tak, wiem, że powiedziałem, iż jesteśmy nieśmiertelni,
ale jest jeden sposób, w jaki możemy umrzeć – Jeśli twoja głowa
zostanie odłączona od ciała to jesteś martwy. Teraz słuchaj uważnie,
bo to jest najważniejsze. Pytałeś mnie, czemu nosze miecz. Powiem
ci. Kiedy nieśmiertelny, zabije innego nieśmiertelnego przez odcięcie
głowy, Odżywanie pokonanego przechodzi na zwycięzcę czyniąc go
silniejszym. Cała siła, potęga wiedza i doświadczenie pokonanego
przechodzi na tego, kto odciął mu głowę. To spotkało Liam'a Mac
Dara. Został zabity we Francji, przez niemieckiego nieśmiertelnego,
którego ja zabiłem dwieście lat temu.
"Czemu
go zabiłem? Częściowo, aby pomścić śmierć Liam'a, był jednak
również inny powód. Jest legenda, przekazywana od góry do góry
przez wieki, która mówi o czasie, kiedy wszyscy żyjący jeszcze nieśmiertelni
poczują konieczność udania się w pewne określone miejsce, aby walczyć
o Nagrodę. Musimy walczyć dopóki nie zostanie tylko dwóch nieśmiertelnych.
Wtedy zmierzą się oni w starciu o Nagrodę.
"Nie
wiem dokładnie, co to jest... Niektórzy twierdzą, iż zdobywca Nagrody
stanie się Bogiem. Inni mówią, iż oznacza ona koniec świata. Jedno
jest pewne – Zwycięzca będzie miał Odżywania wszystkich nieśmiertelnych,
jacy kiedykolwiek istnieli i stanie się potężniejszy ponad wszelkie
wyobrażenie. Będzie miał całą siłę, wiedze i doświadczenie wszystkich
nieśmiertelnych, którzy kiedykolwiek żyli. A więc przez wieki nieśmiertelni
walczyli między sobą, czekając na czas Zgromadzenia, kiedy zostanie
nas niewielu i wszyscy zbierzemy się w jednym miejscu, aby walczyć
o Nagrodę. Czas Zgromadzenia zbliża się i musisz się przygotować
do walki z innymi nieśmiertelnymi, z których wielu ma setki lat doświadczenia.
"Ilu
z nas? Nie wiem... Może jeden na milion rodzi się nieśmiertelnym,
może mniej. Pochodzimy z każdej rasy, wiary, religii i regionu. Odżywanie
zdaje się nie dyskryminować czarnych, białych czy w zasadzie żadnego
innego koloru skóry. Walczyłem i zabijałem nieśmiertelnych w Europie,
Chinach i Ameryce Południowej.
"Walczyłem
również z innymi istotami.
strony: [1] [2] [3] [4] [5] |