..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
   » Ogólne

   » Rozgrywka

   » Świat

   Szukaj
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

- A kiedy pójdziemy do mojej mamy?
Spytała powoli z wysiłkiem zbierając myśli. Podała mu jednak grzecznie dłoń i dała się poprowadzić do drzwi. Mężczyzna zamknął je szczelnie. Teraz już pewien swego, roześmiał się głośno.
- Do mamy? Nie, nie pójdziemy do mamy. Ale nie bój się, będzie ci ze mną dobrze.
Potworny grymas wykrzywił mu usta zmieniając go z dobrotliwego staruszka w potwora z dziecinnych bajek. Dziewczynka krzyknęła. Jej krzyk zabrzmiał głucho w pokoju.
- Krzycz sobie, krzycz. Nikt cię nie usłyszy. Krzycz mała!
Powolnym krokiem zaczął się do niej zbliżać. Krok po kroku, cofała się przed nim, aż jej plecy napotkały ścianę. Nie mogła się już cofnąć. Przerażonym wzrokiem patrzyła jak potwor bierze pejcz.
- Pobawimy się, moja słodka.
Słowom towarzyszył świst i okrzyk boleści.
- O tak. Krzycz, krzycz najgłośniej jak potrafisz.

Dziewczynka krzyczała. Pejcz raz za razem orał jej delikatna skore zadając potworny ból. Upadla na kolana, po czym zwinęła się na podłodze. Małymi rączkami chroniła twarz i główkę otoczoną złotymi lokami. Wreszcie mogła już tylko słabiutko kwilić. Łzy kąpały na podłogę, mieszając się z krwią z rozciętej skóry.

- Moje biedactwo.
Glos mężczyzny pobrzmiewał doskonale udawana troska.
- Przytulę cię ptaszyno. Nie bój się.

Przykląkł obok niej na jedno kolano. Uniósł delikatnie i przygarnął do siebie. Jej twarz wtulił siłą w zagłębienie szyi. Ostre kolce wbiły się w jej skore. Szarpnęła się. Krzyknęła. Po czym z dzikim śmiechem zatopiła kły w jego ciele. Mężczyzna nie od razu zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje. Ból w szyi zupełnie go zaskoczył. Próbował oderwać ją od siebie jednak okazało się, iż jest od niego silniejsza. Powoli zaczął słabnąć. Krzyczał wiedząc, że i tak nic mu to nie da. Krzyczał najgłośniej jak potrafił. Krzyczał dopóki ciemność nie urwała jego krzyku.

Miesiąc później sąsiedzi zaniepokojeni jego zniknięciem wezwali policje, która wyważyła drzwi. Znaleźli go na sofie. Był nagi, nie licząc nabijanej kolcami kamizelki. W dłoni trzymał kubek z kakao. Na ekranie telewizora piękna dziewczyna przytulała się do bestii.


Selina.


strony: [1] [2]
komentarz[13] |

Komentarze do "Piękna i Bestia"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Corwin Visual
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


   Sonda
   Co chciałbyś znaleźć w Elisium?
WoD 2.0
inne podsystemy
więcej artykułów
opowiadania
dyscypliny
historię/politykę
humor
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   O dramie słów...
   Cytaty i wypo...
   Wampir na sre...
   Więzy Krwi
   Podręczniki- ...
   Szpitalik
   Tremere
   Ventrue
   Artur Lafayette
   Zaćmienie - s...

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.045318 sek. pg: